Kuchnia to, rzecz jasna, nie tylko miejsce, które musi dobrze wyglądać, ale i być funkcjonalne. W końcu jest to pomieszczenie służące nam przede wszystkim do pracy. A dokładniej – do gotowania, do pieczenia, do smażenia. Ogólnie mówiąc, do szykowania rozmaitych posiłków. A że ludzka pamięć bywa ulotną, przyzwyczailiśmy się do korzystania z książek kucharskich. Nierzadko tworząc w ten sposób okazałą kolekcję różnorodnych przepisów rodem z całego świata. Teraz tylko pytanie – gdzie to wszystko trzymać?
REGAŁ CZY PÓŁKA?
Standardowym meblem służącym do przechowywania książek jest oczywiście regał. Jednak w przypadku kuchni ta oczywistość nieco zanika, bo przecież nie jest to typowe miejsce do trzymania książek. Poza tym nie sądzę, byśmy mieli aż tak obfitą kolekcję książek kucharskich, by miały zajmować dosłownie cały duży mebel. Choć też nie widzę w tym nic złego.
Jeśli więc nie regał – to co? Oczywiście książki możemy trzymać w szafce z drzwiczkami, podobnie jak większość innych kuchennych „gadżetów”. Rozwiązanie to ma pewien plus, mianowicie w ten sposób chronimy naszą literaturę przed wilgocią i oparami, jakie wypełniają kuchnię w trakcie pichcenia. Jednak nie jest to jedyna możliwość. Dobrze zrobiona kuchnia na wymiar daje nam znacznie więcej opcji do wyboru. Jedną z nich może być po prostu odpowiednio dobrana przestrzeń w jednym z mebli – np. półki pod blatem do przygotowywania posiłków, najlepiej z boku takiego mebla. W ten sposób mamy łatwy i szybki dostęp do książek kucharskich (dosłownie na wyciągniecie ręki), a zarazem mamy pewność, że w przypadku jakiegoś drobnego wypadku – rozlania się czy rozsypania czegoś – nie dostanie się to do naszych książek. W moim odczuciu jest to najlepsze z możliwych rozwiązań, gdyż prócz wygody i funkcjonalności, nie wymaga ono zbyt wiele dodatkowego miejsca, właściwie ujmując go nieco z istniejącej już szafki na wymiar.
Oczywiście możemy posiadać zaledwie kilka kucharskich pozycji książkowych, wówczas może wystarczyć nam niewielka półka. Plusem tego rozwiązania jest to, że taka podwieszana na ścianie półka praktycznie w ogóle nie odbiera nam miejsca w kuchni. A przy okazji może ciekawie wyglądać lub mieć inne użyteczne właściwości, np. będąc zarazem stojakiem na noże. Wszystko zależy od naszej inwencji twórczej.
UCHWYTY NA KSIĄŻKI
Bez względu na to, na jaką opcję się zdecydowaliśmy – regał, półkę, czy miejsce w szafce – bez wątpienia przydatnym okaże się również odpowiedni uchwyt, który za nas przytrzyma książkę otwartą na odpowiedniej stronie. Dzięki temu możemy jednocześnie czytać na bieżąco przepis i wykonywać wszystkie wymienione w nim czynności, bez obaw o to, że książka sama się zamknie lub że ją niechcący pobrudzimy. W tym przypadku mamy szczególnie szeroki wybór, zarówno samej koncepcji uchwytu – czy ma on być stojący, czy np. podwieszany na ścianie – jak i wyglądu, gdyż wybór wzorów jest tutaj naprawdę szeroki. Tak czy inaczej docenimy zalety takiego rozwiązania, gdyż w prosty i niedrogi sposób eliminuje on wiele irytujących problemów.
Posiadanie bogatej biblioteczki kucharskiej bez wątpienia dobrze świadczy o domownikach, o ich zamiłowaniu do nowych doświadczeń, do spożywania różnorodnych potraw. O chęci próbowania czegoś nowego, poznawania rozmaitych smaków. Jednak warto na to wydzielić odpowiednie i specjalnie przygotowane do tego miejsce, tak aby nasza kuchnia na wymiar nie stała się jedynie składzikiem na rzeczy, których nie możemy upchnąć w innym miejscu. Należy przy tym pamiętać o kwestiach estetycznych, praktycznych, ale i o bezpieczeństwie, w końcu przecież książka w kontakcie z płomieniem dobywającym się z kuchenki może... uraczyć nas niespecjalnie interesującymi doświadczeniami.