Jako że jednym z najważniejszych (jeśli nie najważniejszym) punktem kuchni jest kuchenka, dziś pragnę podjąć dyskusję na ten temat. A konkretnie na temat wyboru kuchenki – czy ma to być produkt przygotowany pod zabudowę w meblach na wymiar, czy też ma to być już "kompletny" sprzęt, z pełną obudową, który można wstawić między meble? Postaram się przedstawić kilka argumentów i podjąć się analizy tematu.
Nie jest to dla mnie temat nowy i obcy, a to z tego względu, iż wielu moich znajomych w ostatnim czasie dokonywało takich zakupów, stąd też znam ich dylematy i wiem, jakich wyborów dokonali, a wreszcie, czy ze swoich wyborów są zadowoleni, czy też nie. Oczywiście każda z tych osób miała inną sytuację, zarówno mieli na to przeznaczone różne środki finansowe, jak i też mieli inną sytuację mieszkaniową – niektórzy kompleksowo remontowali swoje kuchnie, wymieniając jednocześnie cały sprzęt AGD, inni jedynie wymieniali kuchenki. Ale właśnie na takich przykładach najłatwiej jest ustalić, kto dokonał słusznego wyboru, a kto może żałować niewłaściwych kroków.